Tylko 1,5 h lotu i podchodzimy do lądowania na lotnisku w Santa Cruz. Jeden pas służy na przemian do starowania i lądowania. Tyle słyszałem o skomplikowanych manewrach wykonywanych przy podchodzeniu do lądowania na tym lotnisku, jednak my lądujemy sprawnie i bez dodatkowych atrakcji.
Wita nas słońce, ciepło, zieleń roslin, po prostu wiosna.